Kultura łowiecka – zacznijmy od definicji


Wydaje mi się, że w związku ze zbliżającą się dyskusją o wyborze elementów kultury łowieckiej, które będziemy chcieli umieścić w rejestrze niematerialnych dóbr kultury UNESCO, powinniśmy zacząć od popatrzenia na problem kultury łowieckiej możliwie szeroko uwalniając się od schematycznego i hasłowego widzenia sprawy, z którym mamy do czynienia na co dzień. Zacznijmy od definicji;

Kultura (z łaciny, cultura – uprawa, kształcenie), całokształt materialnego i duchowego dorobku ludzkości, a także ogół wartości, zasad i norm współżycia przyjętych przez dane zbiorowości; wszystko to, co powstaje dzięki pracy człowieka, co jest wytworem jego myśli i działalności. Kultura dzieli się na: materialną, której zakres pokrywa się z pojęciem cywilizacja, i duchową – ogół wytworów i osiągnięć z dziedziny sztuki, nauki, moralności, funkcjonujących w postaci np. dzieł artystycznych, wierzeń, obyczajów, a także uznanych wartości, takich jak: prawda, sprawiedliwość, wolność ,równość itp.

Kultura odnosi się do poszczególnych sfer życia społecznego, np. kultura polityczna, kultura prawna, kultura pracy, kultura życia codziennego. Pojęcie kultura ma długą tradycję. W starożytności termin ten używany był początkowo w znaczeniu “uprawy roli”, Cyceron (103–43 p.n.e.) używał tego pojęcia, nazywając filozofię cultura animi – “uprawa umysłu”. Później kultura oznaczała kształcenie, doskonalenie czynności i tworów działalności ludzkiej. W XVIII w. pojęcie kultury odnoszono do umysłowego życia człowieka oraz do rozwoju sztuki i wiedzy. W XIX w. posługiwano się zamiennie terminem kultura i cywilizacja. W XX w. rozpowszechniło się pojmowanie kultury, jako systemu wartości, norm i ideałów w przeciwieństwie do cywilizacji traktowanej, jako zespół procesów i osiągnięć materialnych. Obecnie kulturę pojmuje się szeroko, tj. zarówno, jako normy, wartości i wzory zachowań, jak i efekty oraz procesy tworzenia dóbr naukowych, artystycznych czy techniczno-cywilizacyjnych.

Hasło opracowano na podstawie “Słownika Encyklopedycznego Edukacja Obywatelska” Wydawnictwa Europa. Autorzy: Roman Smolski, Marek Smolski, Elżbieta Helena Stadtmüller. ISBN 83-85336-31-1. Rok wydania 1999.

Można oczywiście słowo kultura rozumieć na wiele sposobów ale ten wyłowiony z Wikipedii jest, jak mi się wydaje, wystarczający na potrzeby tych rozważań. Jeżeli wrócić do korzeni tego hasła, do zrozumienia jego pierwotnego znaczenia to widzimy, że starożytni wiązali słowo kultura z uprawą ziemi a więc umiejętnością kształtowania środowiska życia człowieka w sposób, który miał fundamentalne znaczenie dla egzystencji ludzkich zbiorowości. Może to być dla wielu zaskakujące, ale jakże to proste i oczywiste po krótkim namyśle. Rozwój ludzkich populacji i wszelkie zmiany cywilizacyjne które potem nastąpiły zaczęły się przecież od opanowania sztuki uprawy roli i tym samym częściowego uniezależnienia się od kaprysów natury. Ta podstawowa umiejętność dała szansę na skokowy rozwój ilościowy ludzkich zbiorowości, który jest warunkiem tworzenia i rozwoju cywilizacji. Później przeniesiono znaczenie tego słowa na „uprawę umysłu” i wszelkie inne obszary aktywności człowieka. Łowiectwo, sztuka polowania były umiejętnością i elementem kultury człowieka, które powstały wcześniej niż znana starożytna definicja tego słowa ale przecież można z całą pewnością powiedzieć, że łowiectwo jest podobnie jak uprawa roli jednym z narzędzi w kształtowaniu środowiska i budowaniu relacji człowieka ze światem, w którym żyje. Cały późniejszy rozwój narzędzi służących do polowania, systemów prawnych, etyki uprawiania polowania itp. był tylko elementem nałożonym na tą podstawową funkcję łowiectwa. To co zmieniło się przez te tysiąclecia rozwoju ludzkiej cywilizacji to potencjał człowieka i tym samym proporcje w relacjach ludzkich zbiorowości ze światem zwierząt i roślin. Na początku drogi człowiek walczył o przetrwanie, a potem rozwój swych wspólnot z przewagą świata przyrody, dzisiaj musi ten świat chronić przed swoją potęgą. Narzędzia się nie zmieniły, zarówno rolnictwo jak i leśnictwo czy łowiectwo pozostają narzędziami w dyspozycji ludzi narzędziami, których trzeba używać dzisiaj nie do obrony, ale dla kształtowania i zachowania świata w którym żyjemy. Wracając więc do podstawowego pytania, czy łowiectwo jest źródłem niematerialnego i materialnego potencjału cywilizacyjnego człowieka?, odpowiedź bez wątpienia musi być twierdząca. Jakie elementy jego dorobku powinny znaleźć się na tej liście to sprawa wymagająca dalszej dyskusji, do której wszystkich czytelników strony zachęcam. Wydaje mi się, że z takiej perspektywy jak zaprezentowana wyżej ta dyskusja powinna być łatwiejsza.